Do niedawna twierdzono, że sztucznie wywołany w czasach stalinowskich głód pochłonął nawet 10 mln istnień. W ostatnim czasie naukowcy z Ukraińskiej Akademii Nauk ustalili, że jego ofiarą padło 3,5 mln ludzi.
Oceniając tragedię, Juszczenko oświadczył, że mijają się z prawdą twierdzenia, że jej przyczyną była klęska nieurodzaju.
"Stała za tym znacznie gorsza idea: zmierzała ona do zdławienia naszej wolności, naszych dążeń do wolnej i niezależnej Ukrainy" - powiedział.
Prezydent podkreślił jednocześnie, że obchody rocznicy Wielkiego Głodu są wyłącznie przejawem chęci oddania hołdu ukraińskiej historii i nie są wymierzone w jakiekolwiek państwo.
Juszczenko miał na myśli Rosję, która przeciwstawia się dążeniom Ukrainy pragnącej przekonać wspólnotę międzynarodową do uznania Wielkiego Głodu za ludobójstwo narodu ukraińskiego. Rosja utrzymuje, że tragedia ta dotknęła także inne narody byłego ZSRR.
Dotychczas Wielki Głód został uznany za ludobójstwo przez 26 państw, w tym Polskę.
ab, pap