Rosja zadowolona z decyzji USA ws. Gruzji i Ukrainy

Rosja zadowolona z decyzji USA ws. Gruzji i Ukrainy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew wyraził zadowolenie z powodu wycofania się USA z postulatu objęcia Gruzji i Ukrainy Planem na rzecz Członkostwa w NATO (ang. MAP).

Informację o tym, że amerykańska administracja rezygnuje z tych planów, podał w czwartek dziennik "Financial Times".

"Jestem zadowolony, że zwyciężył rozsądek, (choć) niestety, pod koniec działalności obecnej administracji (USA)" - powiedział Miedwiediew, przebywający z wizytą w Hawanie.

Dodał, że wcześniej postulat objęcia MAP obu byłych republik ZSRR był forsowany "z wściekłością i bezmyślnością".

Według czwartkowego "FT" powodem zmiany stanowiska Waszyngtonu był niesłabnący sprzeciw innych członków sojuszu, m.in. Francji i Niemiec.

Na kwietniowym szczycie NATO w Bukareszcie Stanom Zjednoczonym nie udało się przekonać pozostałych krajów członkowskich, by przedstawiły MAP Gruzji i  Ukrainie. W zamian przywódcy sojuszu złożyli mniej konkretną deklarację, że oba kraje zostaną w przyszłości członkami NATO, a sprawa ta ma być omawiana na  przyszłotygodniowym spotkaniu ministrów spraw zagranicznych krajów członkowskich.

Przedstawiciele USA przyznali jednak właśnie, że nie liczą już na osiągnięcie porozumienia w sprawie przyznania Kijowowi i Tbilisi zielonego światła w  przyszłym tygodniu - napisał "FT".

Gazeta oceniła, że decyzja Waszyngtonu da prezydentowi-elektowi Barackowi Obamie szersze pole manewru na szczycie NATO w kwietniu 2009 roku. Obama popiera przyznanie MAP obu krajom, ale wobec sprzeciwu europejskich członków sojuszu, łatwiej mu będzie skoncentrować się na swoim głównym postulacie, czyli zwiększeniu wsparcia dla operacji w Afganistanie.

ND, PAP