Liberyjski statek został porwany przez piratów somalijskich w Zatoce Adeńskiej, ale flota niemiecka uratowała trzech członków załogi, którym udało się uciec - poinformowało francuskie źródło militarne.
W załodze było 25 Indusów i 2 Banglijczyków, ale na pokładzie znajdowało się też dwóch brytyjskich ochroniarzy - powiedziały źródła dyplomatyczne.
Chemikaliowiec "Biscaglia" pod banderą liberyjską został zaatakowany "przez pięciu piratów somalijskich, którzy zagrozili załodze bronią" - oświadczył kapitan fregaty francuskiej "Nivose" Jean-Marc Le Quilliec.
Jak dodał, trzech członków załogi "Biscaglii" wskoczyło do wody, widząc latające w pobliżu europejskie helikoptery wojskowe. Uratował ich śmigłowiec marynarki niemieckiej.
ND, PAP