Trybunał wydał także 5-letni zakaz działalności politycznej czołowym przywódcom wszystkich tych partii, w tym premierowi Somchai Wongsawatowi. Dwa pozostałe ugrupowania objęte zakazem to Neutralna Partia Demokratyczna i Tajlandzka Partia Narodowa.
Wkrótce potem rzecznik rządu poinformował, że Tajlandia do marca odracza z powodu kryzysu politycznego szczyt państw ASEAN, który miał się odbyć w marcu w mieście Chiang Mai na północy kraju w dniach 13-17 grudnia.
Prezes Trybunału Chat Chalavorn powiedział, że "trybunał postanowił rozwiązać partie, by ustanowić standard polityczny i dać przykład". Jak dodał, "nieuczciwe partie polityczne nadszarpują demokratyczny system Tajlandii".
Członkowie PWL, którzy nie zostali objęci zakazem działalności, zapowiedzieli "kontynuowanie pracy" i utworzenie nowego rządu. Nowy gabinet miałby powstać "na podstawie większości, którą, jak sądzę, nadal posiadamy" - zadeklarował bliski współpracownik premiera Jakrapob Penkari z PWL.
PWL jest partią, w której skupili się wszyscy współpracownicy byłego premiera Thaksina Shinawatry, obalonego we wrześniu 2006 r. w wyniku zamachu stanu. Obecny szef rządu jest szwagrem mieszkającego na emigracji Thaksina.
W maju 2007 r. Trybunał nakazał rozwiązanie partii Thaksina i 111 jej przywódcom wydał zakaz działalności politycznej przez 5 lat.
Zgodnie z przyjętą w sierpniu 2007 r. konstytucją cała partia może zostać rozwiązana, jeśli choć jeden jej przedstawiciel zostanie uznany za winnego oszustw wyborczych.
W Tajlandii od tygodnia trwają ostre protesty antyrządowe, co doprowadziło do zamknięcia dwóch lotnisk w Bangkoku i uniemożliwiło podróż 350 tys. pasażerów.
ND, PAP