W drodze powrotnej z Korei Południowej podczas międzylądowania w Astanie prezydent Lech Kaczyński spotkał się z premierem Kazachstanu Karimem Masimowem.
Spotkanie nie było planowane; premier Masimow przyjechał po godz. 23.00 czasu miejscowego (godz. 18.00 czasu polskiego) na lotnisko w stolicy Kazachstanu, gdzie samolot polskiego prezydenta lądował, by zatankować paliwo.
Wcześniej rządowy samolot Tu-154, którym podróżuje prezydent, miał międzylądowanie techniczne w Ułan Bator.
Lot z Astany ma potrwać ok. 5 godzin. Lądowanie w Warszawie planowane jest około północy w sobotę czasu warszawskiego.
Prezydent Lech Kaczyński wraz z małżonką zakończył w sobotę po południu miejscowego czasu wizytę w Korei Południowej
pap, keb