Konwój został zaatakowany na drodze w południowej części miasta. Po eksplozji żołnierze strzelali do stojących w pobliżu autobusów, przewożących cywilów.
Informacjom tym zaprzecza UA. Rzecznik AMISOM Bahuko Baridgye twierdził wcześniej w poniedziałek, że w wybuchu umieszczonego przy drodze ładunku zginęło trzech cywilów.
Informację o trzech cywilnych ofiarach eksplozji potwierdza też wiceburmistrz. Jednak według niego 36 innych osób zginęło, gdy żołnierze AMISOM "otworzyli ogień na oślep".
W skład AMISOM wchodzi 3,4 tys. żołnierzy ugandyjskich i burundyjskich, czyli dużo poniżej planowanych 8 tys. Misja działa w Somalii od marca 2007 roku, ale jest słabo wyposażona i niedofinansowana.
Po wycofaniu się sił etiopskich w styczniu AMISOM jest jedyną zagraniczną misją w Somalii.
Etiopia w końcu 2006 roku wysłała do Somalii ok. trzech tysięcy żołnierzy, by wesprzeć tamtejszy rząd tymczasowy, cieszący się wsparciem państw Zachodu. Rząd Somalii od blisko dwóch lat walczy z islamskimi rebeliantami.pap, keb
Pitbul: pies na polityków. Nowy portal rozrywkowy zaprasza!