Na Białorusi obchodzony jest dziś Dzień Milicjanta. Najwyraźniej to ważne święto ponieważ zaproszono na nie wielu zagranicznych gości. Jednym z nich jest szef polskiej policji Andrzej Matejuk.
Według informacji RMF FM, wizyta zwierzchnika polskiej policji jest dwuczęściowa. Część pierwsza to oficjalne składanie wieńców pod pomnikiem milicjantów i udział w koncercie.
Drugi etap wizyty budzi już jednak wiele kontrowersji. Matejuk ma się bowiem spotkać z białoruskim ministrem spraw wewnętrznych Władimirem Naumowem. Obrońcy praw człowieka i białoruska opozycja mówią wprost, że ten zaufany Aleksandra Łukaszenki jest współodpowiedzialny za polityczne represje.
Naumow nie tylko nadzoruje zwyczajnych milicjantów, ale również specjalne jednostki, które specjalizują się w niezwykle brutalnym rozbijaniu wszystkich opozycyjnych wystąpień.
Drugi etap wizyty budzi już jednak wiele kontrowersji. Matejuk ma się bowiem spotkać z białoruskim ministrem spraw wewnętrznych Władimirem Naumowem. Obrońcy praw człowieka i białoruska opozycja mówią wprost, że ten zaufany Aleksandra Łukaszenki jest współodpowiedzialny za polityczne represje.
Naumow nie tylko nadzoruje zwyczajnych milicjantów, ale również specjalne jednostki, które specjalizują się w niezwykle brutalnym rozbijaniu wszystkich opozycyjnych wystąpień.
Szmajdziński : Matejuk wie co robi - czytaj na Gover.pl