20 lutego władze kirgiskie przekazały Stanom Zjednoczonym notę dyplomatyczną z żądaniem całkowitego wycofania się z Manas w ciągu 180 dni. Wcześniej Kirgistan zawarł z Rosją umowę przewidującą udzielenie przez nią pomocy ekonomicznej łącznej wartości 2 mld dolarów.
"Osiem lat temu pod pretekstem wojny w Afganistanie USA otworzyły swą bazę lotniczą w porcie lotniczym Manas. Ale był to tylko początek. Amerykanie podjęli następnie w Kirgistanie operację wywiadowczą na wielką skalę" - podała Rossija.
W trzyminutowym zwiastunie pokazano pozbawiony okien budynek na terenie bazy, gdzie ma się mieścić centrala wywiadu radioelektronicznego. Inne ujęcie przedstawia kobietę, która jako pierwszy sekretarz polityczny ambasady USA w Biszkeku ma być w rzeczywistości agentem CIA. Jak zaznacza Reuters, na stronie internetowej ambasady nie ma nikogo o jej nazwisku.
Według TV Rossija, Amerykanie stworzyli w Biszkeku siatkę szpiegowską do śledzenia lokalnych polityków i dezorientowania kirgiskiego kontrwywiadu, "lekceważąc wszelkie normy prawa międzynarodowego".
Autorem filmu jest rosyjski dziennikarz Arkadij Mamontow, znany z nakręconego w 2006 reportażu telewizyjnego mającego dowodzić rzekomej działalności szpiegowskiej brytyjskich dyplomatów w Moskwie.ab, pap