Rosyjski minister podkreślił, że właśnie do tego zmierzają wysiłki "szóstki" międzynarodowych pośredników (Rosji, USA, Chin, W. Brytanii, Francji i Niemiec), która zabiega o rozpoczęcie rozmów na temat irańskiego programu nuklearnego.
"Iran powinien przekonać nas wszystkich, że jego program nuklearny ma wyłącznie pokojowy charakter" - powiedział Ławrow.
Szef dyplomacji Rosji zaznaczył, że bardzo ważne jest to, że do rozmów z Teheranem gotowa jest włączyć się nowa administracja USA.
Ławrow oznajmił również, że kraje byłego ZSRR nie powinny być stawiane wobec wyboru między Rosją a USA.
"Niedopuszczalne są próby stawiania ich wobec fałszywego wyboru - albo jesteście z nami, albo przeciwko nam. Może to doprowadzić do walki o strefy wpływów, którą usiłuje się przypisać rosyjskiej polityce zagranicznej" - ostrzegł minister.
Ławrow ocenił także, iż niedawne rozmowy prezydentów Rosji i USA, Dmitrija Miedwiediewa i Baracka Obamy w Londynie dały początek - jak to ujął - nowej kulturze dialogu między dwoma krajami.
"Spotkanie to pozwoliło jednoznacznie skonstatować, że w stosunkach rosyjsko-amerykańskich powstała nowa atmosfera; że narodziła się nowa kultura dialogu" - powiedział.
Szef rosyjskiej dyplomacji wyjaśnił, że ta "nowa kultura dialogu" zakłada, iż "strony będą się starały nie tylko słuchać, ale też słyszeć partnera".
pap, keb