Somalijczyk Abdiwali Musi jest pierwszym od ponad stulecia piratem, który stanął przed amerykańskim sądem.
Oskarżenie przedstawiło mu zarzut piractwa; grozi za to kara dożywocia, ponieważ młody Somalijczyk sądzony będzie jak dorosły - powiedział prokurator Lev Dassin we wtorek po południu. Oskarżenie nie uwierzyło zapewnieniom ojca Musi'ego, że ma on zaledwie 15 lat. Sędzia Andrew Pack uznał tę informację za "niewiarygodną".
Abdiwali Musi oskarżony jest, między innymi, o udział w spisku w celu porwania okrętu, posługiwanie się bronią podczas ataku na statek i spisek mający na celu zdobycie zakładników.
Termin rozpoczęcia procesu sądowego nie został jeszcze ustalony; najbliższe przesłuchanie odbędzie się 21 maja.
Musi jest jednym z czterech piratów, którzy zaatakowali 8 kwietnia pływający pod amerykańską banderą kontenerowiec Maersk Alabama i uprowadzili na łodzi ratunkowej jego kapitana Richarda Phillipsa.
Phillips został uwolniony po pięciu dniach przez komando piechoty morskiej USA. Podczas akcji ratunkowej zginęło trzech pozostałych piratów.
Amerykańska sekretarz stanu, Hillary Clinton poinformowała w poniedziałek, że w Nowym Jorku odbędzie się spotkanie specjalnej grupy Organizacji Narodów Zjednoczonych zajmującej się problemem ataków pirackich u wybrzeży Somalii. Grupa zajmie się uproszczeniem prawnych procedur, na postawie których można postawić przed sądem osoby winne piractwa.
Grupa ta została utworzona w styczniu przez Radę Bezpieczeństwa ONZ i liczy 20 państw członkowskich. W jej skład wchodzą też, między innymi, przedstawiciele takich organizacji jak Unia Afrykańska, UE i NATO.ab, pap