Miedwiediew, jak pisze agencja RIA-Nowosti, zwrócił się do rosyjskiego prokuratora generalnego Jurija Czajki, by "wraz z innymi zainteresowanymi resortami, z MSZ, nawiązał kontakty z kolegami z zagranicy w celu rozważenia różnych wariantów pociągnięcia do odpowiedzialności ludzi winnych piractwa".
"Musimy rozpatrzyć wszystkie możliwości, być może włączając w to utworzenie sądu międzynarodowego" - powiedział prezydent Rosji.
Agencja Associated Press pisze, że Rosja nie podjęła decyzji, co zrobić z kilkoma domniemanymi somalijskimi piratami zatrzymanymi przez rosyjski okręt wojenny w ubiegłym tygodniu w Zatoce Adeńskiej.
Rosyjski niszczyciel "Admirał Pantelejew" przechwycił 28 kwietnia jednostkę piratów z 29 osobami na pokładzie. Znaleziono na niej broń palną, a także sprzęt nawigacyjny. Rosyjskie władze poinformowały, że niektórzy zatrzymani byli pakistańskimi i irańskimi rybakami.
Ambasada Iranu w Moskwie podała w poniedziałek, że ośmiu Irańczyków wypuszczono z rosyjskiego okrętu i że przebywali oni w niewoli u piratów niemal trzy miesiące.
Rosyjska marynarka potwierdziła doniesienia o uwolnieniu Irańczyków i poinformowała, że wciąż jest rozważana sprawa dalszego postępowania z domniemanymi piratami. Dalszych komentarzy odmówiono - pisze Associated Press.pap, keb