"Nasza ekipa idzie na wybory" - oświadczyła na naradzie z przedstawicielami ukraińskiego biznesu.
Pani premier nie uściśliła, kto zostanie kandydatem na prezydenta z ramienia bloku politycznego jej własnego imienia, jasne jest jednak, że ze względu na pozycję w rankingach kandydatów na listach wyborczych będzie widniało nazwisko Tymoszenko.
Dotychczas swój udział w wyborach prezydenckich zadeklarował urzędujący szef państwa Wiktor Juszczenko, lider opozycyjnej Partii Regionów Ukrainy Wiktor Janukowycz, były przewodniczący parlamentu Arsenij Jaceniuk, eksminister obrony Anatolij Hrycenko, szef partii Swoboda Ołeh Tiahnybok, mer Kijowa Leonid Czernowecki, oraz były prezes banku narodowego, Serhij Tihipko.
Największe szanse na zwycięstwo sondaże dają Janukowyczowi i Tymoszenko. Mogą oni liczyć odpowiednio na ok. 25 i 14 procent poparcia. Poparcie dla Juszczenki wynosi ok. 2-3 procent.
pap, keb