Groźby z Teheranu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Iran zagroził, że odrzuci pakiet zachęt proponowany przez sześć światowych mocarstw, jeśli Rada Bezpieczeństwa przyjmie rezolucję przeciwną irańskiemu programowi atomowemu.
Takie oświadczenie złożył rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Teheranie Hamid Reza Asefi, który ostrzegł też przed "głębszym kryzysem na Bliskim Wschodzie", jeśli rezolucja zostanie zatwierdzona. Nie wytłumaczył jednak, co przez to rozumie. Wielu analityków podejrzewa, że to Iran, chcący odwrócić uwagę świata od swojego programu atomowego, stoi za obecnym konfliktem izraelsko-libańskim. Iran, obok Syrii, jest też oskarżany o dostarczanie broni Hezbollahowi.

Było to pierwsze oficjalne stanowisko władz Iranu wobec projektu rezolucji, który w piątek wieczorem otrzymało 15 członków Rady Bezpieczeństwa ONZ. Tego dnia pięciu stałych członków Rady osiągnęło porozumienie w sprawie rezolucji dającej Iranowi do końca sierpnia czas na zawieszenie wzbogacania uranu. W razie gdyby Teheran nie zastosował się do wymagań, grożą mu sankcje gospodarcze i dyplomatyczne. Według dyplomatów, rezolucja zostanie przyjęta w przyszłym tygodniu.

Wcześniej władze Iranu obiecały, że 22 sierpnia formalnie odpowiedzą na pakiet zachęt, proponowany przez sześć światowych mocarstw (stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ - Francję, W. Brytanię, USA, Chiny i Rosję - oraz Niemcy). Szczegółów pakietu zachęt, przewidującego pomoc mocarstw w rozwoju irańskiej energetyki jądrowej, nie ujawniono; wiadomo jednak, że w zamian "szóstka" zażądała, by Iran wstrzymał wzbogacanie uranu.

Zachód oskarża Iran, że jego program atomowy zmierza do produkcji broni nuklearnej. Teheran temu zaprzecza.

pap, em