Izrael zgadza się na natychmiastowe 48-godzinne zawieszenie nalotów lotniczych na południowy Liban. W tym czasie ma zbadać tragiczne bombardowanie w Kanie, w którym zginęło co najmniej 60 cywili.
"Izrael zgodził się na 48-godzinne zawieszenie działań powietrznych w południowym Libanie, by zbadać dzisiejsze tragiczne zajścia w Kanie" - powiedział rzecznik Departamentu Stanu USA Adam Ereli na spotkaniu z dziennikarzami. W izraelskim nalocie na tę miejscowość zginęło rano co najmniej 60 osób cywilnych, w większości kobiety i dzieci. - oświadczył.
Rzecznik Departamentu Stanu podkreślił jednocześnie, że Izrael
zachowuje sobie prawo do podjęcia akcji przeciwko wybranym celom,
jeśli dowie się o przygotowywanych na niego atakach. Dodał, że Izrael porozumie się z ONZ w sprawie
zezwolenia na 24-godzinną przerwę, podczas której mieszkańcy
południowego Libanu będą mogli opuścić te tereny.
Od 19 dni Izrael atakuje cele na libańskim terytorium, w ramach
odwetu za porwanie dwóch izraelskich żołnierzy przez
fundamentalistyczne bojówki szyickie z Hezbollahu. Bojówki
odpowiadają ostrzałem rakietowym miast w północnym Izraelu. W
walkach zginęło dotychczas 750 osób, głównie cywili.
pap, em
Rzecznik Departamentu Stanu podkreślił jednocześnie, że Izrael
zachowuje sobie prawo do podjęcia akcji przeciwko wybranym celom,
jeśli dowie się o przygotowywanych na niego atakach. Dodał, że Izrael porozumie się z ONZ w sprawie
zezwolenia na 24-godzinną przerwę, podczas której mieszkańcy
południowego Libanu będą mogli opuścić te tereny.
Od 19 dni Izrael atakuje cele na libańskim terytorium, w ramach
odwetu za porwanie dwóch izraelskich żołnierzy przez
fundamentalistyczne bojówki szyickie z Hezbollahu. Bojówki
odpowiadają ostrzałem rakietowym miast w północnym Izraelu. W
walkach zginęło dotychczas 750 osób, głównie cywili.
pap, em