W odpowiedzi - podkreśla gazeta - Teheran, zanim podejmie decyzję o wstrzymaniu wzbogacania uranu, domaga się od Zachodu solidniejszych gwarancji dotyczących handlu i dostaw materiału nuklearnego, ściślejszego kalendarza zawarcia umów, a także jaśniejszych zobowiązań dotyczących bezpieczeństwa.
Szczegóły irańskiej odpowiedzi nie były dotychczas znane. Według "Guardiana", ujawnili je w czwartek dwaj dobrze poinformowani irańscy politologowie. Dziennik tłumaczy, że w Teheranie w tej ważnej próbie sił zwyciężył obóz umiarkowanych i to właśnie on zaproponował uregulowanie kwestii atomowych.
Autorzy odpowiedzi podkreślili też, że jeśli Amerykanie odrzucą wyciągniętą przez Irańczyków gałązkę oliwną i będą naciskali, by Rada Bezpieczeństwa wprowadziła sankcje, "scena zostanie przygotowana na kryzys międzynarodowy na pełną skalę" - dodaje "Guardian".
Odpowiedź Teheranu przekazał dyplomatom we wtorek główny negocjator irański ds. atomowych Ali Laridżani. Iran wyraził gotowość przystąpienia do "poważnych rozmów" na temat oferty "szóstki" - pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ i Niemiec. Oficjalnie nie ujawniono jednak, co konkretnie zawiera liczący 21 stron irański dokument.
pap, em