Amerykańska agencja kosmiczna NASA planuje zdjęcie wahadłowca Atlantis z rampy startowej na Florydzie w obawie przed zbliżającym się sztormem tropikalnym Ernesto.
Oznacza to, że we wtorek Atlantis nie poleci do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).
To już kolejne opóźnienie startu Atlantis. W piątek w rampę startową uderzył piorun, co spowodowało konieczność dokładnego sprawdzenia wszystkich systemów.
Rzecznik NASA Bob Jacob powiedział, że zapewne we wtorek zapadnie decyzja w sprawie startu 3 września. Będzie to zależeć od pogody.
Atlantis z sześcioosobową załogą, w której jest jedna kobieta, ma dostarczyć na ISS dodatkowe baterie słoneczne, niezbędne do zakończenia budowy stacji.
Na stacji pracuje załoga złożona z rosyjskiego dowódcy ISS Pawła Winogradowa, amerykańskiego inżyniera pokładowego Jeffa Williamsa i niemieckiego astronauty Thomasa Reitera.
pap, ss