Ruszają przesłuchania w sprawie taśm Rydzyka

Ruszają przesłuchania w sprawie taśm Rydzyka

Dodano:   /  Zmieniono: 
 
Prokuratura Rejonowa Toruń Centrum–Zachód przesłucha pierwszych świadków w sprawie tzw. taśm Rydzyka ujawnionych w lipcu 2007 r. przez tygodnik „Wprost”. Jak ustaliliśmy, wezwania dostaną przedstawiciele Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP, którzy złożyli zażalenie do sądu na decyzję prokuratury, odmawiającą wszczęcia postępowania w sprawie redemptorysty.
- Dopiero po tych przesłuchaniach, prowadzący sprawę zadecyduje, co do dalszych losów śledztwa. Ocenią oni, czy wypowiedzi zarejestrowane na taśmach zawierają treści o charakterze znieważającym – mówi „Wprost" prok. Mariusz Rosiński, szef Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum–Zachód.

Według ustaleń „Wprost", prokurator prowadzący śledztwo odsłuchał już taśmy dostarczone przez redakcję i przygotowywany jest procesowy protokół oględzin tego materiału. Nikt w prokuraturze nie chciał ujawnić, czy będzie przesłuchany o. Tadeusz Rydzyk, bądź któryś z uczestników prowadzonych przez niego wykładów.

W lipcu 2007 r. „Wprost" ujawnił kontrowersyjne nagrania wykładów o. Rydzyka dla studentów Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej. Redemptorysta mówił m.in. pod adresem żony prezydenta Lecha Kaczyńskiego: „Ty czarownico! Ja ci dam! Jak zabijać ludzi, to sama się podstaw pierwsza”. Odnosił się też do środowisk żydowskich: „sprawa Jedwabnego służyła tylko temu, by środowiska żydowskie mogły wyłudzić od Polski 65 mld dolarów”.

„Taśmami o. Rydzyka" zajęła się Prokuratura Rejonowa Centrum-Zachód w Toruniu, ale prokuratorzy odmówili wszczęcia śledztwa w sprawie znieważenia prezydenta RP i narodowości żydowskiej, motywując takie działanie „brakiem ustawowych znamion czynu zabronionego”. Pod koniec stycznia, decyzją toruńskiego sadu rejonowego, uznano odmowę śledczych za niezasadną.