Jarosław Kaczyński mówił o chorobie, która dotknęła część sędziów. „Nienawiść do własnej ojczyzny”

Jarosław Kaczyński mówił o chorobie, która dotknęła część sędziów. „Nienawiść do własnej ojczyzny”

Jarosław Kaczyński podczas konwencji w Olsztynie
Jarosław Kaczyński podczas konwencji w Olsztynie Źródło: X / Prawo i Sprawiedliwość
Podczas konwencji partii rządzącej w Olsztynie wystąpił Jarosław Kaczyński. Prezes PiS nawiązał do przeprowadzanej przez rząd reformy sądownictwa. Stwierdził także, że „samorząd jest absolutnie niezbędnym elementem demokratycznego państwa”.

Partia rządząca nie zwalnia tempa przed zaplanowanymi na październik . W piątek przeprowadził konwencję w Gdańsku. Następnego dnia zorganizowano spotkanie w Olsztynie. Podczas wystąpienia mówił o reformie sądownictwa. Przy okazji nawiązał do „pojawiających się na ziemi warmińsko-mazurskiej roszczeń ze strony dawnych właścicieli”. – I są sądy, które nie stają po stronie Polaków, tylko po stronie tych, którzy Polakami nie są, w każdym razie z tej polskości zrezygnowali – stwierdził prezes PiS. – Niechęć, nawet nienawiść do własnej ojczyzny, własnego narodu to jedna z chorób, która dotknęła części sędziów i która prowadzi do nieszczęść – dodał cytowany przez 300polityka.pl.

twitter

„Samorząd może uczynić też wiele zła”

Polityk ocenił, że „samorząd jest absolutnie niezbędnym elementem demokratycznego państwa”. – Ale samorząd może uczynić też wiele zła i wyroki sądów tego nie zmienią, nawet jeżeli są korzystne dla tych, którzy w pewnym momencie stanęli przed tym sądem – ocenił Kaczyński. Dalej argumentował, że istnieje potrzeba doprowadzenia do takiej sytuacji, w której „samorządy będą czyniły dobro, konsolidowały społeczeństwo”. Prezes PiS odwoływał się także do przeszłości twierdząc, że zarówno bez niej, jak i bez „świadomości historii, nie ma wspólnoty”.

twitter

Przypomnijmy, w piątek 21 września odbyła się konwencja partii rządzącej w Gdańsku. podczas wystąpienia podkreślił, że w „małych ojczyznach musi się dokonać głęboka zmiana”. – Pięknie zaprezentował mi ją Marcin Horała, pokazując wizję rozwoju Gdyni, gdzie tam są te zasiedziałe, zapatrzone w siebie elity. Podobnie jak tutaj, to co pokazał Kacper Płażyński, gdzie są elity w Gdańsku, które same sobie służą i ręka rękę myje. Te elity nie nadają się do tego, żeby rzeczywiście doprowadzić do podniesienia standardu życia do Europy Zachodniej – stwierdził premier.

Czytaj też:
Grzegorz Schetyna podczas konwencji KO: Musimy zatrzymać tych szkodników

Źródło: 300polityka.pl