Wspieranie kandydatów w wyborach samorządowych przez liderów partii to już dobrze zakorzeniony w naszym kraju zwyczaj. W przypadku Warszawy i Patryka Jakiego padło więc na Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS nie tyko pokazał się w towarzystwie młodego polityka, ale też wziął udział w koncercie, który odbył się podczas konwencji wyborczej w stolicy.
Na nagraniu z warszawskiej konwencji nie zobaczymy niestety, jak Jarosław Kaczyński „buja się do bitu”. Czy to ze względu na nieodpowiedni repertuar czy z innych powodów, prezes PiS nie okazał entuzjazmu. Pozostali obecni na koncercie reagowali nieco bardziej żywiołowo. Najlepiej zresztą zobaczyć to samemu.
Choć trudno porównać to wydarzenie do prawdziwego rapowego koncertu, to zgromadzeni w sali goście przynajmniej próbowali poruszać się w rytm muzyki i od czasu do czasu klaskali w dłonie. Na sali powiewały też chorągiewki w barwach flagi Polski. Według Marcina Rola, byłego wiceprezydenta i radnego Opola, podczas jednego z utworów „cała sala śpiewała razem z HCR”.
Jaki łączy siły z raperem z Wrocławia
Patryk Jaki pojawił się w najnowszym teledysku HCR-a (Piotr Szot) do piosenki „Stałem pod blokiem”. Tytuł utworu słusznie można kojarzyć z akcją z Twittera, w której polityk prawicy odpowiadał na słynne zdjęcie w białym dresie. HCR nie ukrywa, że swoją piosenkę nagrał właśnie przez wzgląd na wiceministra sprawiedliwości. „Zainspirował mnie Patryk Jaki. Chłopak, który wychował się na blokach i postawił w Warszawie mafii. Walczy o słabszych ludzi z całym aglomeratem medialnym i finansowym. Oni mają pieniądze – on ma wartości” – napisał w mediach społecznościowych.
Czytaj też:
Patryk Jaki wystąpił w teledysku rapera z Wrocławia. Pojawi się na jego koncercie na Pradze