PiS chce dymisji rzecznika PO. Chodzi o seksistowskie żarty prezydenta Legionowa

PiS chce dymisji rzecznika PO. Chodzi o seksistowskie żarty prezydenta Legionowa

Jan Grabiec
Jan Grabiec Źródło: Newspix.pl / TEDI
Nie milkną echa prezentacji kandydatek na radne w wykonaniu prezydenta Legionowa. Roman Smogorzewski nie stronił od seksistowskich żartów, które wywołały burzę w mediach społecznościowych. PiS zwraca uwagę, że na konwencji w Legionowie był obecny także Jan Grabiec, który pełni funkcję rzecznika PO.

– Jest z tobą kłopot, bo jesteś trochę za ładna. Ale masz wiele innych walorów i kompetencji – w ten sposób Roman Smogorzewski zapowiedział jedną z kandydatek na radnych w Legionowie. Wieloletni prezydent miasta podczas konwencji ogłaszał, kto wystartuje w . Nie ograniczył się jednak do podawania samych nazwisk i numerów okręgu. Prezentując inne kandydatki stwierdził, że są to „dwie najbardziej aktywne, wręcz napalone”. Inną z kolei przedstawił jako „panią od seksu”. – Przepraszam, ale tak mi się pani kojarzy – wyjaśnił.

PiS żąda dymisji

Na konwencji był obecny także poseł Jan Grabiec, który po prezentacji kandydatów, wręczył Smogorzewskiemu szablę. – Prowadź nas do boju – powiedział do prezydenta Legionowa. Wyraźnie rozbawiony stwierdził, że jego koledze pozostał „dowcip” i „zgryźliwość”. Przez cały czas wystąpienia rzecznik PO żartował z prezydentem Legionowa i komplementował polityka.

Postawa Grabca nie umknęła uwadze politykom , którzy w sobotę przebywali na konwencji wyborczej w Lublinie. – Żądamy od PO, aby Jan Grabiec został zdymisjonowany. To niedopuszczalne, aby w jego towarzystwie, prezydent Legionowa, pan Smogorzewski, kontynuował tak nieprzyzwoite w stosunku do kobiet wystąpienie – powiedziała . – Burmistrz Legionowa był zachęcany przez Jana Grabca, aby "prowadził ich do boju". Dla takich ludzi w polskiej polityce nie powinno być miejsca – dodała.

twitter

Rzeczniczce PiS wtórował przedstawiciel tego ugrupowania w Parlamencie Europejskim, Tomasz Poręba. Ocenił, że niedopuszczalne jest, by prezydent Legionowa w towarzystwie „czołowych polityków PO w tak haniebny sposób mówił o kobietach”. – Zwracamy się do Grzegorza Schetyny, a także do koalicjantów – czy słowa prezydenta Legionowa, to słowa, które popierają? Jeśli nie, apelujemy o dymisję rzecznika PO Jana Grabca, który przyklaskiwał tym wypowiedziom – podsumował.

Jak prezentację komentował Grabiec?

Sam Grabiec stwierdził, że „spotyka wielu samorządowców i polityków”. – Jeżdżę trochę po Polsce i wszędzie, gdzie brzmi nazwa „Legionowo”, ludzie mówią, że to jest niezwykłe miasto, niezwykle zarządzane i ludzie mówią, że chcieliby mieć takiego prezydenta czy burmistrza u siebie. Zazdroszczą nam Romka Smogorzewskiego – stwierdził Grabiec. W wystąpieniu nie odniósł się w żaden sposób do seksistowskich i obraźliwych słów prezydenta Legionowa pod adresem kobiet. Poinformował jedynie, że Smogorzewski złożył rezygnację z członkostwa w PO i nie był kandydatem Koalicji Obywatelskiej w wyborach samorządowych.

Czytaj też:
Prezydent z PO zaprezentował kandydatki na radne. „Pani od seksu” i „napalone”