Na twitterowym koncie PiS pojawił się kolejny spot. Chociaż powstał z myślą o wyborach samorządowych, to nie promuje konkretnych kandydatów, a przedstawia ogólną politykę partii rządzącej. Głównym bohaterem nagrania jest Mateusz Morawiecki, który spotyka się z wyborcami w różnych miejscach kraju. Szef rządu w materiale podkreśla, że „Polska jest jedna”. – Jan Paweł II mówił, że w samorządzie toczy się gra o to, czy władza jest dla człowieka. I to jest motto naszej polityki, żeby po prostu pomagać zwykłemu człowiekowi – dodaje szef rządu.
Materiał wieńczy prośba do wyborców o „wsparcie i mobilizację”. – Nasza siła jest w was. W waszych serach, w waszej nadziei. Pomóżcie nam dalej zmieniać Polskę. Wierzę w to, że nam się uda. Wierzę że Polska dzięki naszym działaniom może być lepsza, szczęśliwsza, wspanialsza, dumna – podsumowuje Mateusz Morawiecki.
Spot z uchodźcami
Opublikowany w czwartek spot diametralnie różni się od tego, który PiS zaprezentował w środę. W nim partia rządząca zabiera nas w nieodległą przyszłość – do roku 2020. Krajem rządzi Koalicja Obywatelska, która po wygranej w wyborach samorządowych jakimś sposobem sprowadziła do kraju tysiące uchodźców. Podobnie jak w kampanii wyborczej z 2015 roku, PiS przedstawia tę grupę jako niosącą śmierć i zniszczenie.
Nagranie spotkało się ze zdecydowanymi komentarzami na Twitterze. „Ksenofobiczny ściek”, „propaganda”, „hipokryzja” – to tylko niektóre z komentarzy. Internauci zwracają uwagę na fakt, że w jednej z migawek przedstawiony został obywatel UE – Bułgar, a nie muzułmański imigrant. Inni przypominają, że to za rządów PiS do Polski przyjechały setki tysięcy Ukraińców oraz imigrantów zarobkowych z Azji.
Czytaj też:
PiS sięga po sprawdzoną broń. W najnowszym spocie znów straszy uchodźcami