Z sondażu exit polls Ipsos wynika, że Hanna Zdanowska wygrała w Łodzi z poparciem rzędu 70,1 proc. głosów. O wygranej urzędującej prezydent miasta mówi się dużo, ponieważ według polityków PiS, nie powinna startować w wyborach ze względu na prawomocny wyrok. Na uwagę zasługują także inni politycy, którzy pokonali konkurentów w jeszcze bardziej okazały sposób. Jak podaje Polsat News, rekordzistą pod tym względem jest Zbigniew Włodkowski. W walce o fotel burmistrza Orzysza zgarnął 87,97 proc. głosów.
Inni rekordziści
Ponad 80 proc. poparcia uzyskał także Roman Szełemej, który prezydentem Wałbrzycha jest od 2011 roku. Równie okazałym zwycięstwem może pochwalić się Wadim Tyszkiewicz. Urzędujący prezydent Nowej Soli zdobył 83 proc. głosów. W Siemianowicach Śląskich rywali rozgromił Rafał Piech, który zgarnął ok. 87 proc. głosów. W związku z tym to on stał się politykiem, który wygrał wybory na prezydenta miasta z największym poparciem.
Przypomnijmy, nadal trwa liczenie głosów przez komisje wyborcze. Tymczasem stacja TVN 24 opublikowała wyniki late poll. Z sondażu wynika, że PiS nadal pozostał liderem, jednak przewaga nad Koalicją Obywatelską jest mniejsza. Na partię Jarosława Kaczyńskiego w wyborach do sejmików wojewódzkich głosowało 33 proc. wyborców. Swój wynik względem wcześniejszych exit poll poprawiła Koalicja Obywatelska, na którą głos oddało 26,7 proc. wyborców.
Pogorszył się za to wynik PSL - według late poll Ludowcy zdobyli 13,6 proc. głosów. Kolejne miejsca zajął Sojusz Lewicy Demokratycznej (6,6 proc. głosów), Kukiz'15 (5,9 proc.) oraz Bezpartyjni Samorządowcy (5,8 proc.). Nieco gorsze wyniki odnotowały partie Razem oraz Wolność (1,5 proc.), a także Ruch Narodowy (1,3 proc.) oraz Zieloni (1,1 proc.).
Czytaj też:
We Wrocławiu już wszystko jasne. Jacek Sutryk nowym prezydentem