Największe poparcie w wyborach na prezydenta Nowego Sącza otrzymała kandydatka startująca z listy Prawa i Sprawiedliwości. Iwona Mularczyk – żona posła Arkadiusza Mularczyka – według danych "Gazety Wyborczej" zdobyła 33 proc. głosów i spokojnie zameldowała się w II turze. Drugim kandydatem, na którego 4 listopada będą mogli zagłosować mieszkańcy tego miasta, będzie najprawdopodobniej Ludomir Handzel z KWW Ludomira Handzla Koalicja Nowosądecka. Otrzymał on 27 proc. głosów.
Do drugiej tury nie wszedł za to Krzysztof Głuc, bezpartyjny, ale powiązany z PiS kandydat. Popierany przez posła Ryszarda Nowaka były prezes lokalnych wodociągów uzyskał 18 proc. głosów. Dopiero na czwartym miejscu uplasował się Leszek Zegzda, rzekomy faworyt tych wyborów, któremu według „Wyborczej” sondaże dawały nawet pierwsze miejsce. Tymczasem ten kandydat, jako jedyny niezwiązany z PiS, uzyskał tylko 13 proc. głosów.
Czytaj też:
Radio Szczecin: Nitras jednak nie wszedł do drugiej tury