Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych zauważył zaskakującą aktywność w sieci kandydata PiS do Rady Miasta Pyrzyce w województwie zachodniopomorskim. Artur Kurowski postanowił bowiem w niewybredny sposób skomentować wyniki sondaży exit poll, które dają Rafałowi Trzaskowskiemu zwycięstwo w pierwszej turze wyborów prezydenckich w Warszawie. „Głupia c**a na emigracji (...) pozdrów imigrantów z Afryki, którzy na twój widok się ucieszą” - napisał Kurowski na swoim profilu na Facebooku. Po tym jak internauci zwrócili działaczowi uwagę na niestosowne zachowanie wobec kobiet, ten odparł, że „nie każda kobieta jest kobietą”. Innemu internaucie groził pobiciem. „Chętnie tobie też na***ię, strzel mi w mordę, leszczu. Poszukać cię?” - stwierdził kandydat do Rady Miasta. Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych pokazał również inne wpisy w sieci Artura Kurkowskiego, które są utrzymane w tym samym tonie.
Do sprawy odniosła się Justyna Łyjak, wiceprzewodnicząca PiS w Pyrzycach. „Oświadczam, iż sytuacja która miała miejsce jest dla mnie osobiście niedopuszczalna. Pan Artur Kurowski nie jest członkiem partii PiS. Owszem kandydował z naszych list, z których również został głosem mieszkańców wybrany. Ja i moi radni nie zgadzamy się z takim postępowaniem. Jestem kobietą, matką i nie toleruję takiego zachowania” - napisała na swoim profilu na Facebooku. Z informacji lokalnej „Gazety Wyborczej” wynika, że radny miał wystosować na swoim profilu na Facebooku oświadczenie z przeprosinami. Po kilku godzinach jego profil został ukryty. Z kolei dziennikarzom miał powiedzieć, że „przeprasza urażonych, ale wypił wieczorem dwa piwa i poszło”.
facebookCzytaj też:
Kuriozalna sytuacja na Podlasiu. Kandydat przegrał z samym sobą