Sprawa dotyczy kontrowersyjnego spotu Prawa i Sprawiedliwości, który opublikowano w sieci przed wyborami samorządowymi. Materiał przedstawiał alternatywną wersję niedalekiej przyszłości, gdzie po zwycięstwie PO w wyborach samorządowych, imigranci przyczyniają się do wzrostu przemocy. Nie brakuje opinii, że ten materiał znacznie wpłynął na wynik wyborczy partii Jarosława Kaczyńskiego.
Kto odpowiada za przygotowanie spotu?
Wirtualna Polska ustaliła, że za stworzeniem materiału stały osoby zajmujące się komunikacją w KPRM – Anna Plakwicz i Piotr Matczuk. Portal przypomina, że Plakwicz jest dyrektorem Departamentu Obsługi Medialnej, Matczuk - dyrektorem Centrum Informacyjnego Rządu. Opinia publiczna poznała ich z firmy Solvere i kampanii Sprawiedliwe Sądy, zleconej przez Polską Fundację Narodową. Solvere za przygotowanie kampanii miało otrzymać 1,2 mln zł. Informację o udziale tych osób w przygotowaniu spotu Wirtualna Polska potwierdziła w źródłach związanych z kierownictwem PiS.
– Kierownictwo PiS uważa, że przez ten spot partia straciła władzę w 2-3 sejmikach. I dostała o kilka procent mniej w skali całego kraju – mówi źródło WP. Z informacji portalu wynika również, że zarówno Plakwicz, jak i Matczuk mogą w najbliższych dniach stracić swoje stanowiska.
Szef sztabu wyborczego PiS o spocie
Inne zdanie na temat skutków opublikowania spotu ma Tomasz Poręba, szef sztabu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości w wyborach samorządowych. Na antenie TVP Info stwierdził, że jego w jego ocenie „absurdalne” jest mówienie, że spot dotyczący imigrantów przyczynił się do pogorszenia wyniku PiS. – Czy to, że przypomnieliśmy deklaracje związanych z PO prezydentów wielkich miast o przyjmowaniu imigrantów, ale także o tym, że rząd PiS potrafił zablokować to na poziomie Brukseli i zapewnić Polakom bezpieczeństwo Polaków to źle? – pyta Poręba. Uważam, że również dzięki temu spotowi ludzie sobie o tym przypomnieli, co bez wątpienia miało wpływ na decyzje wyborcze – mówił.
– Uważam, że negatywne reakcje niektórych środowisk na ten spot pokazują, iż trwa dobrze zaplanowana operacja oswajania Polaków z wciąż istniejącym, bardzo groźnym problemem nielegalnej imigracji – dodał Poręba.
Czytaj też:
Gowin skrytykował spot PiS o uchodźcach. „Wstydził się”, gdy go opublikowano