Czesław Małkowski, prezydent Olsztyna podejrzany o molestowanie i gwałt trafi jednak do aresztu. Taką decyzje podjął sąd okręgowy w Białymstoku, który rozpatrywał zażalenie prokuratury na decyzję sądu rejonowego, który nie chciał aresztować podejrzewanego prezydenta.
W Polsce niestety bardzo często sądy rejonowe, wydają absurdalne decyzje a nawet wyroki. Często jest tak, że sądy okręgowe rozpatrując apelacje, wniesione przez skazanych, z miejsca się do nich przychylają. Problem w tym, że w sądach rejonowych często sądzą młodzi asesorzy, którzy częściej kierują się emocjami niż materiałem dowodowym. I niestety ci sędziowie nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za wydawane błędnie wyroki.
Sprawę prezydenta Olsztyna opisała „Rzeczpospolita" a relacje świadków, do których dotarli dziennikarze są wstrząsające. Według nich mobbing i molestowanie w olsztyńskim urzędzie było na porządku dziennym a sprawa była tajemnicą Poliszynela.
Zgadzam się z sugestią prokuratury, że w tym przypadku zachodzi obawa matactwa i choćby dlatego Czesław Małkowski powinien zostać odizolowany. Trudno uwierzyć, że relacje kilku kobiet, nagrania rozmów prezydenta z kobietami są wyssane z palca, a esemesy i fotografie zmontowane. To poważne dowody przeciwko prezydentowi, a samo przestępstwo, którego miał się dopuścić polityk jest zagrożone wysoką karą. Dlatego do wykonania najważniejszych czynności przez prokuratorów powinien przebywać w areszcie. Decyzja sądu z pewnością ucieszy i uspokoi kobiety, które złożyły przeciwko Małkowskiemu zawiadomienie.
Sprawę prezydenta Olsztyna opisała „Rzeczpospolita" a relacje świadków, do których dotarli dziennikarze są wstrząsające. Według nich mobbing i molestowanie w olsztyńskim urzędzie było na porządku dziennym a sprawa była tajemnicą Poliszynela.
Zgadzam się z sugestią prokuratury, że w tym przypadku zachodzi obawa matactwa i choćby dlatego Czesław Małkowski powinien zostać odizolowany. Trudno uwierzyć, że relacje kilku kobiet, nagrania rozmów prezydenta z kobietami są wyssane z palca, a esemesy i fotografie zmontowane. To poważne dowody przeciwko prezydentowi, a samo przestępstwo, którego miał się dopuścić polityk jest zagrożone wysoką karą. Dlatego do wykonania najważniejszych czynności przez prokuratorów powinien przebywać w areszcie. Decyzja sądu z pewnością ucieszy i uspokoi kobiety, które złożyły przeciwko Małkowskiemu zawiadomienie.