Jeden z najbardziej medialnych piłkarzy świata dołączy do nowego zespołu 7 stycznia. Prawdopodobnie zadebiutuje cztery dni później w meczu ligowym z Romą.
33-letni Beckham chciał występować w Milanie, aby mieć większe szanse na grę w spotkaniach eliminacyjnych do mistrzostw świata 2010, które odbędą się w marcu. Selekcjoner angielskiej kadry Fabio Capello zapowiedział bowiem, że na powołania nie mają szans gracze, którzy nie występują regularnie na boisku, a sezon w amerykańskiej lidze MLS kończy się w listopadzie.
Według Capello, który był trenerem Beckhama także w Realu Madryt, Milan zrobił dobry interes. "To bardzo dobry piłkarz, profesjonalista. Ludzie myślą, że poza boiska on jest playboyem, ale to nie jest do końca prawda".
Nie poinformowano o szczegółach umowy, ale według dyrektora sportowego włoskiego klubu Umberto Gandiniego Beckham ma grać w Milanie do końca marca. Później powróci do USA.
Beckham będzie pierwszym Anglikiem w Milanie od 1987 roku, kiedy to grali Ray Wilkins i Mark Hateley. Klub z Mediolanu został założony w 1899 roku przez ich rodaka Herberta Kilpina.
ab, pap