Spotkanie rozpoczęło się od wspólnego odśpiewania, razem z harcerzami ze Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej, kolędy "Wśród nocnej ciszy".
"Ta kolęda mówi o tym, że mamy czym prędzej pośpieszać do Betlejem. Jesteśmy właśnie teraz w tym Betlejem i dlatego myślę, że dziś i jutro będziemy na siebie patrzeć z pełną życzliwością i będziemy przebaczać tym, którzy nas najbardziej denerwują" - mówił marszałek Senatu Bogdan Borusewicz.
Życzył wszystkim senatorom, aby zbliżające się święta Bożego Narodzenia przebiegły w atmosferze spokoju, życzliwości oraz wsparcia i zrozumienia ze strony wyborców.
"Ważne, abyśmy byli dobrze rozumiani przez naszych wyborców i żeby mieli oni świadomość, że kierujemy się ich dobrem, które w moim najgłębszym przekonaniu jest dla nas wszystkich najważniejszym wskazaniem" - podkreślił marszałek Senatu.
Duszpasterz parlamentarzystów ks. Piotr Pawlukiewicz życzył senatorom, aby podczas tych świąt dostrzegli w swoim życiu "Bożą światłość".
"Kto ma światłość Chrystusową, ten umie przewidywać przyszłość. Życzę więc państwu prawdziwego światła Bożego, abyście potrafili przewidywać pewne rzeczy w waszym osobistym życiu i żebyście mogli przewidzieć drogę dla naszego narodu, która zaowocuje miłością i pokojem w naszych sercach" - powiedział Pawlukiewicz.
Podczas spotkania harcerze ze Związku Harcerstwa Polskiego przekazali senatorom Betlejemskie Światło Pokoju.
"Ten płomyk ma dużą siłę, bo sprawia, że chociaż na chwilę zaprzestajemy sporów i niezależnie z jakim jesteśmy związani ugrupowaniem, patrzymy na siebie z życzliwością. Na pewno ogrzejemy się przy tym świetle i będę o nim przypominał co pewien czas senatorom " - powiedział Borusewicz.
ND, PAP