Sprzedaż kolekcji, którą w ciągu pół wieku zgromadzili słynny projektant mody i jego życiowy partner Pierre Berge, już w dniu rozpoczęcia trzydniowej aukcji pobiła światowy rekord - 206 mln euro.
Poprzedni rekord padł w 1997 roku, kiedy w Nowym Jorku kolekcję Victora i Sally Ganz sprzedano za 163 mln euro.
Eksperci oceniali, że paryska aukcja przyniesie łącznie 200-300 mln euro.
Olej Matisse'a z 1911 roku, ukazujący pierwiosnki w wazonie na błękitno-różowym obrusie, sprzedano za 35,9 mln euro. To największa w historii suma zapłacona za dzieło tego malarza.
Rekord pobiła też rzeźba "Madame L.R." (Portret pani L.R.) Constantina Brancusiego, sprzedana za 29 mln euro.
"Kompozycję w błękicie, czerwieni, żółci i czerni" abstrakcjonisty Pieta Mondriana z 1922 roku, którą inspirował się Saint Laurent, projektując w 1965 roku jedną ze swoich najbardziej pamiętnych kreacji, sprzedano za 21,56 mln euro - niemal dwukrotność ceny szacunkowej.
Obraz belgijskiego symbolisty Jamesa Ensora z 1892 roku, "Zrozpaczony Pierrot", sprzedano za prawie 5 mln euro. Kompozycja ta łączy postacie z commedia dell'arte z charakterystycznymi dla twórczości Ensora maskami karnawałowymi.
Flakonik perfum "Piękny oddech - woda woalowa" (Eau de voilette) w fioletowym owalnym kartonowym pudełku z 1921 roku (według etykiety) Marcela Duchamps poszedł za ponad 8,9 mln euro, czyli około pięciokrotną wartość szacunkową.
Niespodzianką okazało się, że nabywcy nie znalazły "Instrumenty muzyczne na stoliku" z kubistycznego okresu Pabla Picassa, szacowane na 25-30 mln euro. Licytacja nie przekroczyła 21 mln.
Do "aukcji stulecia" wystawiono ponad 700 dzieł. Pod młotek pójdą m.in. meble w stylu art deco i osiemnastowieczne oraz sztuka azjatycka.
Dodatkowego rozgłosu nadały aukcji władze Chin, które zażądały zwrotu dwóch rzeźb z brązu ze złupionego i spalonego w 1860 roku przez wojska angielsko-francuskie letniego pałacu cesarskiego pod Pekinem. Należą one do zestawu 12 głów zdobiących zodiakalną fontannę, powstałych według rysunków z XVII wieku, wykonanych przez przebywającego na chińskim dworze jezuity Giuseppe Castiglione. Pięć z głów znajduje się w posiadaniu Chin.
W poniedziałek sąd oddalił pozew francuskiego Stowarzyszenie Ochrony Sztuki Chińskiej w Europie, które pozwało Berge'a, żądając wycofania chińskich rzeźb z aukcji. Głowa szczura i królika, wycenione każda na 8-10 mln euro, mają być licytowane w środę.
We wtorek Chiny formalnie wezwały do wycofania ich z aukcji - powiedział rzecznik chińskiego MSZ Ma Zhaoxu. Odrzucono również ofertę Berge'a, który proponował zwrot brązów w zamian za zagwarantowanie praw człowieka i pozwolenie na powrót dalajlamy do Tybetu. "To po prostu śmieszne, by pod pretekstem praw człowieka wtrącać się w fundamentalne prawa ludu chińskiego" - powiedział Ma.ND, ab, PAP