Wówczas przedstawiciele firmy oświadczyli, że opóźnienie wypłat zdarza się nie po raz pierwszy i praca nie zostanie wznowiona, dopóki nie będzie gwarancji, że kolejnych opóźnień nie będzie.
Konsekwencją są przepełnione kontenery i stosy zalegających wokół śmieci.
Tydzień temu ta sama firma, która przegrała przetarg na wywożenie śmieci w drugiej części miasta, na co dotychczas miała umowę, spowodowała innego rodzaju kryzys.
W noc po upływie terminu umowy zabrała i wywiozła swoje kontenery. Znikły również kosze na śmiecie z przystanków komunikacji miejskiej.
Konkurencyjna firma, która wygrała przetarg, potrzebowała kilku dni na rozmieszczenie nowych kontenerów, a tymczasem miasto utonęło w śmieciach.
Jednocześnie stale rosną opłaty za wywożenie śmieci. W tym roku mieszkańcy Sofii płacą średnio o 35 proc. więcej niż w 2008 roku.
pap, keb