Zapewnił, że po ponad trzech miesiącach rekonwalescencji czuje się "zdrowy i sprawny" i zamierza aktywnie zaangażować się w pracę swego rządu i działalność polityczną w partii CDU. Althaus ma być czołowym kandydatem Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU) w planowanych na sierpień wyborach parlamentarnych w Turyngii.
Do tragicznego wypadku doszło w Nowy Rok w austriackiej Styrii. Na skrzyżowaniu dwóch szlaków zjazdowych polityk zderzył się z 41-letnią narciarką. Kobieta zginęła na miejscu, a Althaus doznał urazów czaszki i mózgu.
Na początku marca został skazany przez austriacki sąd na karę grzywny za nieumyślne zabójstwo.
W poniedziałek Althaus przyznał na konferencji prasowej, że choć nie pamięta wypadku, to poczuwa się do winy za śmierć kobiety.
ND, PAP