Jak w czasach epidemii wzmocnić swoją odporność? – Nie ma jednej prostej metody. Nic cudownie nie poprawi naszej odporności. Trzeba po prostu zdrowo żyć – mówi prof. dr hab. n. med. Urszula Demkow, immunolog i alergolog z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Zdrowo żyć – czyli jak?
Rzuć palenie
Dym tytoniowy uszkadza nabłonek dróg oddechowych i sam układ oddechowy, tak więc palenie podwyższa ryzyko infekcji górnych dróg oddechowych, na przykład przeziębienia. W przypadku COVID-19 konsekwencje palenia mogą być wręcz zabójcze. – Palenie jest udokumentowanym czynnikiem zwiększającym ryzyko zgonu na skutek zakażeń koronawirusem – podkreśla prof. Urszula Demkow.
Odstresuj się
Wyluzuj! Złe wiadomości, niepokój o przyszłość, pracę, dochody, strach o zdrowie własne i bliskich – wszystko to podwyższa poziom stresu. A stres – szczególnie ten przedłużający się – ma negatywny wpływ na system odpornościowy. – Powoduje długotrwałe załamanie niektórych mechanizmów odpornościowych, co czasami trwa miesiące, a nawet lata – mówi prof. Urszula Demkow. Co gorsza, stres ma związek z większością chorób przewlekłych, które rujnują nasze zdrowie i nas zabijają. Lekarze radzą: odstresowanie się może być jedną z najważniejszych rzeczy, jakie możemy zrobić, by zachować zdrowie.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.