3lip2007 — Polszczyzna nie przestaje mnie zaskakiwać. Z reklamy: „Niebezpiecznie kremowy sos Knorra…” Z ogłoszenia w markecie Klif w Warszawie: „Zatrudnimy panie do sprzedaży tradycyjnej…” Z dialogu przed...
1lip2007, 22:00 — Bruce Willis w "Szklanej pułapce IV" to ludowy James Bond. Widownia uwielbia policjanta McClane'a za to, że wali pięścią, ale też zawsze komuś matkuje
29cze2007 — W "Lecie z radiem" grzecznie zapytali o telewizję na weekend, więc grzecznie odpowiedziałem. Traktujemy telewizor jak nasi przodkowie płonący kominek w salonie. Siedzimy i gapimy się – nie żeby doznać wzruszeń czy...
25cze2007 — Wrocław i Dolny Śląsk w intensywnym dwudniowym objeździe. Nawiasem, koledze Maciejowi Łuczakowi, autorowi monografii o „Misiu”, przywiozłem kamyk z Jeleniej Góry – on wie, kto po nim stąpał. Od kiedy go...
22cze2007 — Rozkoszne przekleństwo: dziesiątki cytatów, powiedzonek, które trzeba zapisywać, systematyzować, choć nigdy nie ma na to czasu. W dodatku – na co się to przyda? Bóg wie wszystko, ale sąsiad więcej – napis z makatki Wiesz...
21cze2007 — Dwa wieczory nad książką „Katyń. Post mortem. Opowieść filmowa” Andrzeja Mularczyka. Na jej podstawie Wajda nakręcił film, teraz go montuje. Moje wrażenie: jak Wajda z tego psychologicznego nudziarstwa zrobi film, na którym...
20cze2007 — Trafiło się. Noc z niedzieli na poniedziałek, samochodem z Poznania do Warszawy. A tu pod miasteczkiem Jeżów (Łódzkie) na poboczu samochód z pulsującymi światłami. Obok starszy pan macha ręką. „Mama uprzedzała,...
7cze2007 — Drobiazg ze sfer urzędniczych. Pracuję w wysokościowcu w centrum warszawy. Wszystkie ważniejsze drzwi są na chipy. Wyszedłem na chwilę i zapomniałem swej karty. Proszę więc ochroniarza, by mi otworzył bramkę bez wpisywania...
30maj2007 — Wielki szum wokół „Sierżanta Peppera” Beatlesów – na 40-lecie powstania płyty. 20 lat temu poprosiłem bliskich, by mi na pogrzebie puścili „ A Day In The Life”. Co się może nie zdarzyć. Niedawno...
25maj2007 — Powiedziałem to właśnie w TOK FM. Długie, ale oni tak lubią. Wklejam, bo co się ma zmarnować... Mili Państwo, Czesi nas filmowo zawstydzili. Nie po raz pierwszy, ale boleśnie. Mamy na ekranach film Jizego Menzla „Obsługiwałem...
23maj2007 — Powiedziałem dziś w I Programie Radia: Mili Państwo, że nie ma ludzi niezastąpionych? Bla, bla , bla. Ci niezastąpieni leżą po lewej stronie Alei Zasłużonych, a ci całkiem niezastąpieni po prawej stronie. Z tym, że to wszystko...
22maj2007, 11:41 — W ostatnim numerze "Wprost" napisałem wstępniaka krytycznego wobec pewnej formacji naszej inteligencji. Jak oczekiwałem, posypały się głosy krytyki i oburzenia. Rzecz znaczy pewnie więcej niż jakiś tam takścik gazetowy. Więc cytuję jeden...
21maj2007 — W minioną sobotę na Targach Książki w Pałacu prowadzę spotkanie z Andriejem Kurkowem, pisarzem z Ukrainy. Pytanie z tych najnudniejszych: o „kondycję starej i młodej literatury”. - Cóż – powiada Kurkow – za komunizmu był u...
19maj2007 — Przekleństwo książek, które czytać muszę, choć nie powinienem. Taki tam romansik współczesny: Irena Matuszkiewicz „Seryjny narzeczony”.Żeby się całkiem nie zmarnowało, parę wypisów: Przystojny, jak to wuefista. Wszedł ze śmiechem...
18maj2007 — Powiedziałem to w TOK FM. Trochę długie jak na blog, ale co tam... Mili Państwo, w Cannes mamy czerwony dywan po raz 60. A że dziś jest to żerowisko sensacji, to my sobie bieżący Cannes odpuszczamy. Za to dwa słowa o tym, skąd się ten Cannes...