Najbogatszy region Polski byłby najbiedniejszym w Niemczech, Francji czy Skandynawii. Mimo 13-letniego już członkostwa w Unii Europejskiej ciągle nie możemy dogonić najbogatszych krajów Wspólnoty. Mało tego, wyprzedzają nas niemal wszyscy z nowej dziesiątki unijnych państw, która wchodziła razem z nami do UE w 2004 r. Według najnowszego raportu GfK Purchasing Power Europe, który pokazuje realną siłę nabywczą Europejczyków, statystyczny Polak ma do dyspozycji kwotę odpowiadającą jedynie 48 proc. unijnej średniej. To lokuje nas na 29. miejscu w Europie. Najbogatsi są mieszkańcy Liechtensteinu, Szwajcarii i Islandii, a najbiedniejsi Białorusi, Mołdawii i Ukrainy. – Ranking pokazuje wyraźną rozbieżność między krajami pod względem wysokości kwoty dostępnej dla konsumentów na wydatki. Liechtenstein, który mocno wyprzedza inne kraje w rankingu, dysponuje siłą nabywczą wyższą o ponad 350 proc. od średniej europejskiej – tłumaczy Przemysław Dwojak, dyrektor działu Customer Analytics & Sales Strategies w GfK międzynarodowej firmy badawczej. GfK nie udostępnia jednak szczegółowych danych dotyczących poszczególnych regionów w całej Unii. Metodologią rankingu jest wskaźnik siły nabywczej, czyli rozporządzalny dochód per capita po odjęciu podatków, składek na ubezpieczenie społeczne, ale z uwzględnieniem wszelkich świadczeń otrzymywanych od państwa. W ten sposób w miarę wiernie odzwierciedla on dochód, jakim dysponują mieszkańcy. Nieco inaczej liczy bogactwo poszczególnych regionów Eurostat. Tutaj pod uwagę brany jest PKB na jednego mieszkańca według parytetu siły nabywczej (kurs walutowy wyliczony w oparciu o porównanie cen sztywno ustalonego koszyka towarów i usług). Jeszcze większe rozbieżności pojawiają się w ujęciu nominalnym, kiedy bierzemy pod uwagę nominalny PKB per capita. Podobne rozbieżności wynikają też z badań Międzynarodowego Funduszu Walutowego, wyliczane w tzw. dolarach międzynarodowych. Wniosek z badań jest niezmienny: do bogatej Europy jeszcze nam daleko.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.