Jerzy Dorys kontra Czesław Czapliński
Myślimy Tuwim, Dymsza, Ćwiklińska i przed oczami staje nam fotografia. Wszyscy oni mają dla nas twarz, jaką uwiecznił na kliszy jeden artysta - Benedykt Jerzy Dorys. To najbardziej rozchwytywany portrecista przedwojennej Warszawy. Fotografował też po wojnie. Z czasem zakład, archiwum i markę przejął jego najzdolniejszy uczeń Czesław Czapliński. Od 27 września w Muzeum Narodowym w Warszawie można oglądać wystawę mistrza i ucznia: „Artyści. Portrety ostatniego stulecia".
Więcej możesz przeczytać w 39/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.