Wzmożona liczba kierowców podróżujących z rodzinami oraz samotnie idących uczniów symbolizuje koniec wakacji i zwiększa prawdopodobieństwo kolizji bądź wypadków na drogach. Jak tego uniknąć? Zespół Jak Jeździsz z kierowcą wyścigowym Kubą Giermaziakiem na czele radzi, co zrobić, by uchronić zarówno swoje, jak i cudze pociechy w drodze do szkoły.
FOTELIKI DZIECIĘCE
Jeszcze niedawno prawo jasno wskazywało, że dziecko do 12. roku życia musi być przewożone w aucie w specjalnym foteliku. Jednak od zeszłego roku to nie wiek decyduje, lecz wzrost. Dziecko, które nie osiągnęło jeszcze 150 cm, musi być przewożone w foteliku dla dzieci i nie może się znajdować na przednim siedzeniu samochodu. Odstępstwem od tej reguły jest osiągnięcie wzrostu 135 cm oraz to, że dziecko najzwyczajniej nie mieści się w foteliku. Wówczas może się znajdować na tylnym siedzeniu, ale musi mieć zapięte pasy bezpieczeństwa. Najostrzejszy wymóg dotyczy dzieci do trzeciego roku życia, które koniecznie muszą siedzieć w foteliku i mieć zapięte pasy bezpieczeństwa. Dlaczego to jest tak ważne? Mało kto wie, że zderzenie pojazdu jadącego z prędkością 50 km/h ma porównywalny skutek do upadku z wysokości dziesięciu metrów. Oznacza to, że jeśli dziecko nie posiada odpowiednich zabezpieczeń (dopasowanych do masy ciała), takie zderzenie jest równoznaczne z jego upadkiem z... trzeciego piętra. Podobne niebezpieczeństwo stwarza również trzymanie dziecka na kolanach zarówno bez zapiętych pasów, jak i z zapiętymi. Dlatego tak ważne jest, by nasz młody pasażer miał swoje miejsce w foteliku, co zminimalizuje zagrożenie wynikające z ewentualnej kolizji.
W OKOLICY SZKOŁY
Oprócz znajomości zasad poprawnego przewożenia dziecka w samochodzie ważne jest również, by uważać na uczniów idących w pobliżu szkół czy przedszkoli. Wraz z rozpoczęciem roku szkolnego wzrasta nie tylko natężenie ruchu samochodowego w mieście, ale również liczba dzieci w okolicach placówek edukacyjnych. Prawdą jest, że przy większości szkół znajdują się pasy z sygnalizacją świetlną, odpowiednie znaki drogowe oraz barierki chroniące przed niekontrolowanym wbiegnięciem dziecka na jezdnię. Nie zmienia to jednak faktu, że co roku w tych dniach wypadków drogowych z udziałem dzieci jest niestety bardzo dużo, za co winę ponoszą głównie kierowcy, nie zaś młodzi uczniowie.
W LEWO, W PRAWO, W LEWO
Pozostając przy temacie bezpieczeństwa dzieci w drodze do lub ze szkoły, pamiętajmy, aby swoją pociechę nauczyć zasad przechodzenia przez jezdnię. Podstawą jest przechodzenie wyłącznie w miejscach oznaczonych zebrą, dwukrotne spoglądanie w lewo i w prawo przed wejściem na jezdnię, posiadanie elementów odblaskowych na tornistrze, a w przypadku sygnalizacji świetlnej przechodzenie wyłącznie na zielonym świetle. Mimo że coraz więcej dzieci zna powyższe reguły, niektóre z nich wciąż narażone są na niebezpieczeństwo wynikające z dobrodziejstw nowoczesnych technologii, np. z używania telefonu komórkowego. Smartfony absorbują umysły młodych ludzi nawet w trakcie drogi do szkoły, co w kilku przypadkach w Polsce zakończyło się kolizjami w wyniki nieumyślnego wejścia na jezdnię pod koła rozpędzonego samochodu. Jest to niebezpieczne zjawisko, na które rodzic często nie ma wpływu, gdyż na co dzień nie śledzi drogi swojej pociechy do podstawówki, gimnazjum czy liceum.
JESTEŚ RODZICEM?
Zadbaj o bezpieczeństwo zarówno swoich, jak i cudzych dzieci. Nie pozwól, by dziecko o wzroście poniżej 150 cm podróżowało na przednim siedzeniu, nie miało zapiętych pasów bądź nie znajdowało się w specjalnym foteliku. Miej na uwadze, że im wcześniej zaczniesz uświadamiać dziecko, jak ważne jest odpowiedzialne poruszanie się po drogach i chodnikach oraz przechodzenie przez jezdnię, tym mniej będzie wypadków z udziałem najmłodszych. Odwiedzaj profil Jak Jeździsz na Facebooku (Facebook.com/jakjezdzisz) i bądź zawsze na bieżąco z aktualnymi przepisami oraz wskazówkami dotyczącymi bezpieczeństwa na drodze. g
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.