Ilona Weiss, PREZES ZARZĄDU ABC DATA SA
Cóż, gracze zawsze stanowili forpocztę nowych technologii. W tym przypadku chodzi o grę, która wykorzystuje elementy tak zwanej rozszerzonej rzeczywistości (AR, ang. augmented reality), czyli nierzeczywiste obiekty umieszczone w rzeczywistej przestrzeni. Ściganie widocznych tylko na wyświetlaczach smartfonów stworzeń, których nazwę taktownie pominę, to dla graczy po prostu zabawa. Można w niej jednak zobaczyć o wiele więcej – obrazek z naszej wcale nie tak odległej przyszłości. Gdyby kilkadziesiąt, sto, a może nieco więcej lat temu zapytać przeciętnego mieszkańca cywilizowanego świata o przyszłość, zapewne uznałby, że najlepszą miarą postępu jest prędkość podróży. Mógłby roztoczyć przed rozmówcą wizję mknących z zawrotnymi prędkościami pociągów, dostojnie unoszących się wśród chmur pasażerskich sterowców, a może aeroplanów, niewykluczone też, że podążając śladem myśli Juliusza Verne’a, wspomniałby o podróży na Księżyc. Dziś, myśląc o przyszłości, możemy zastanawiać się, w jakim stopniu będzie ona wirtualna. Jaką część naszego życia będziemy spędzać w rzeczywistości wykreowanej, a co najmniej rozszerzonej za pomocą technologii informatycznych?
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.