DRAMAT
Zły dotyk
KINO PRZERYWA MILCZENIE. PO KOLEJNYCH SKANDALACH PEDOFILSKICH W KOŚCIELE CORAZ CZĘŚCIEJ TYM TEMATEM ZAJMUJĄ SIĘ REŻYSERZY. Do Oscarów dobiło się oparte na faktach „Spotlight” Toma McCarthy’ego, na Netflixie sukces odniósł mocny serial dokumentalny „The Keepers”. Fikcyjną historię zaś opowiadają bracia Shammasian w „Gniewie”. Bohater jest silny i chłodny. Pracuje przy wyburzeniach budynków. Wieczorami upija się w knajpie, czasem wpadnie na seks do przyjaciółki. Ale nie umie otworzyć się przed nią emocjonalnie. Przeszłość wraca do niego ze zdwojoną siłą, gdy do lokalnej parafii wraca po latach stary ksiądz. Reżyserzy diagnozują długie trwanie przemocy. Blizny, jakie molestowanie zostawia w psychice. W roli głównej zaskakuje Orlando Bloom. Szkoda, że tak dużo tu nachalnej symboliki, dosłowności, pretensjonalnego, posępnego patrzenia przez okno. Mam wrażenie, że w tym ciekawym filmie twórcy utonęli w mrocznej atmosferze, jaką sami stworzyli. KK
„Gniew”, reż. Paul i Ludwig Shammasian, Best Film
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.