Film o księdzu Jankowskim powinien nakręcić David Lynch
Casting na kelnerki już dawno się skończył i jurorzy odpoczywają w klubokawiarni. Piwosze popijają dobrze schłodzonego "Benedykta XVI", miłośnicy wina zapodają kolejną flaszkę Monsignore'a, a abstynentom pozostaje krystalicznie czysty "Jankowski". Przewodniczący jury David Lynch zbiera spod stolików zaschnięte gumy do żucia i formuje z nich fantazyjne kształty. Tymczasem przed lokalem odrzucone w castingu dziewczyny tworzą miasteczko protestacyjne.
Więcej możesz przeczytać w 28/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.