Nie trzeba wydawać fortuny na sprzęt, grać można wszędzie, strój i obuwie nie mają większego znaczenia - jest to chyba spis zasad najbardziej w golfie nielegalnych. Ale taki właśnie jest off-golf. W tej odmianie sportu, nie mniej elitarnej od oryginału (gra w nią zaledwie kilkaset osób w Polsce), chodzi po prostu o to, by trafić piłką do dołka. Technika, postawa i zasady nie są ważne. Można to robić na dachu budynku, na parkingu czy plaży. Amatorzy off-golfa dbają jednak, by nikt nie ucierpiał na skutek ich hobby i grają miękkimi piłeczkami.
Więcej możesz przeczytać w 28/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.