RYSZARD CZARNECKI
Tak, Unia Europejska jest zbiurokratyzowana – choć, prawdę mówiąc, wiele jej krajów członkowskich jest zbiurokratyzowanych bardziej. UE jest coraz mniej demokratyczna, choć jednocześnie rzeczownik „demokracja” odmienia się tu we wszystkich możliwych przypadkach. Nawet około dekadę temu Komisja Europejska z pełną powagą wprowadziła „plan D” – „D” jak… demokracja! UE jest unią hipokryzji, bo z jednej strony mamy deklamacje eurosloganów, z powtarzaną mantrą o unijnej solidarności, którą zwykle używa się jak taran, aby otworzyć zaryglowane drzwi krajów „nowej Unii” dla islamskich imigrantów. Z drugiej strony jakoś zupełnie nie pamięta się, że tą samą europejską solidarność miano w nosie, albo i znacznie niżej, gdy nasz zachodni sąsiad z naszym wschodnim sąsiadem budowali Nord Stream.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.