W natłoku wydarzeń łatwo odnieść wrażenie, że widziało się i słyszało już wszystko. Ale letnia scena festiwalowa to nie tylko Nowa Muzyka i Open’er. I właśnie ruszyła z kopyta. Przeglądamy bogatą ofertę i łuskamy z niej propozycje dla każdego.
Marcin Flint
Słuchacz niedzielny
Nie ma obowiązku życia muzyką i bacznego jej śledzenia, bywa i tak, że festiwalowe lato jest jedyną szansą, by ponadrabiać zaległości z miesięcy czy lat. Wtedy chce się oglądać i słuchać największych, odhaczać głośne ksywki na prestiżowych imprezach, o których pogada się później w pracy. I nie ma w tym niczego złego.
Więcej możesz przeczytać w 28/2019 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.