Samoloty
W samolocie rządowym Jak-40 pękła jedna z warstw przedniej szyby w kokpicie pilotów. 15 maja leciał nim do Berlina minister środowiska Jan Szyszko. Służby informacyjne rządu nie poinformowały o tym mediów, bojąc się kolejnej dyskusji o stanie technicznym rządowych maszyn - dowiedział się "Wprost". Do awarii doszło, gdy wysłużony radziecki samolot kołował już na płycie lotniska w Bonn. - W związku z tym sprowadzono z Polski maszynę zastępczą - przyznaje Elżbieta Lastra z Centrum Informacyjnego Rządu. | Skrzydła władzy |
| W rządowej flocie lata osiem jaków-40. Najmłodszy został wyprodukowany w 1976 r. Psują się nadzwyczaj często. w 1998 r. nie wystartował w Wilnie jak-40 z premierem Jerzym Buzkiem na pokładzie w 1999 r. w Arabii Saudyjskiej utknęła marszałek Senatu Alicja Grześkowiak w 2001 r. jak-40 z premierem Leszkiem Millerem uległ awarii w Norymberdze w 2003 r. nie wystartował z Okęcia samolot, którym miał lecieć kanclerz Niemiec Gerhard Schröder |
Fot: K. Mikuła
Więcej możesz przeczytać w 21/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
