Bezwzględny polityk z miną dobrotliwego wujka. Jurij Łużkow włada Moskwą od 20 lat. Ale Kreml ma apetyt na jego imperium.
Mieszkańcy Moskwy najczęściej mówią na swojego mera „gospodarz". Ale to słowo po rosyjsku ma podwójne znaczenie. „Chaziain” to także właściciel. Czy Jurij Łużkow jest bardziej właścicielem rosyjskiej stolicy, czy jej gospodarzem?
Zdania przeciwników i zwolenników „moskiewskiego księcia" są podzielone. Jedno jest pewne – jest prawdziwym dinozaurem rosyjskiej polityki. Rządzi w stolicy już prawie 20 lat. Jeśli wierzyć rosyjskim mediom, jego epoka właśnie dobiega końca. Kreml ogłosił polowanie na Jurija Łużkowa.
Zdania przeciwników i zwolenników „moskiewskiego księcia" są podzielone. Jedno jest pewne – jest prawdziwym dinozaurem rosyjskiej polityki. Rządzi w stolicy już prawie 20 lat. Jeśli wierzyć rosyjskim mediom, jego epoka właśnie dobiega końca. Kreml ogłosił polowanie na Jurija Łużkowa.
Więcej możesz przeczytać w 26/2010 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.