Wieloletnim prezesem Związku Polaków na Litwie (ZPL) jest Michał Mackiewicz, jednocześnie poseł partii Akcja Wyborcza Polaków na Litwie. Pod koniec maja został wybrany na kolejną kadencję przez działaczy ZPL. Jednak zanim do tego doszło, wezwała go polska ambasador na Litwie Urszula Doroszewska. W imieniu polskich władz poprosiła, by Mackiewicz zrezygnował z kandydowania. Prezes ZPL ani myślał przystać na tę propozycję. Bezpardonowo zaatakował za to ambasador. – I został znowu prezesem Związku Polaków na Litwie, który zrzesza ok. 10 tys. działaczy. Dlaczego polska dyplomacja interweniowała? Warszawska prokuratura okręgowa prowadzi śledztwo w sprawie nieprawidłowości w ZPL. Chodzi o ponad 100 faktur na łączną kwotę przeszło 127 tys. zł za lata 2014-2016, których rozliczenie zakwestionowała rządowa Fundacja „Pomoc Polakom na Wschodzie”. Związek uzyskiwał dotację na wydawanie polonijnego tygodnika „Nasza Gazeta”. Okazało się jednak, że faktury, które przedstawiał za jego druk, opiewały na zupełnie inne kwoty niż te, które wynikały z faktur wystawianych przez drukarnię w Białymstoku. Przykład z 2016 r.: według ZPL koszt druku miesięcznie wynosił 1900 zł, a według drukarni – średnio nieco ponad 600 zł. Fundacja „Pomoc Polakom na Wschodzie” już kilkanaście miesięcy temu zawiadomiła o sprawie prokuraturę. W styczniu 2017 r. związek zwrócił część zakwestionowanej dotacji, czyli ok. 60 tys. do Senatu, który przekazuje pieniądze dla Polonii. – Potwierdzam, że zostało zarejestrowane takie postępowanie, ale ma ono charakter tajny i nie mogę udzielać informacji na ten temat – mówi nam jedynie prokurator Łukasz Łapczyński, rzecznik warszawskiej prokuratury. Z nieoficjalnych informacji wynika jednak, że Mackiewicz może usłyszeć zarzuty z art. 270 Kodeksu karnego, czyli fałszowania dokumentów. Po tym, jak sprawa przedostała się do opinii publicznej, MSZ złożyło wniosek o odtajnienie postępowania.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.