Moje marzenia nie dotyczą już medali, teraz ważne jest dla mnie to, by innym pomagać odnosić sukces
Pierwszym autorytetem i inspiracją właśnie był mój trener z dzieciństwa. Doskonale pamiętam jeden z treningów. Miałam 13 lat i trener pokazał nam, swoim wychowankom, klucz. A potem powiedział, że to klucz do naszych sukcesów. W ten sposób zainspirował nas do walki o realizację marzeń. Gdy skończyłam karierę, podarował mi ten klucz. Od tamtej pory to ja pokazuję go dzieciom, z którymi pracuję, uświadamiając im, że mogą osiągnąć wszystko, czego tylko pragną.
Więcej możesz przeczytać w 28/2018 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.