„Moja żona do końca była wierna religii słońca, wiatru i kwiatów. Nie przyjęła ostatniego namaszczenia” – napisał w wiadomości o pogrzebie na warszawskich Powązkach Kamil Sipowicz.
Jak znam Korę, to byłaby bardzo niezadowolona z tego, że wszędzie są czarno-białe zdjęcia, bo była kolorową osobą – powiedział w TVN24 współzałożyciel Maanamu, Milo Kurtis. Zachęcał, byśmy puszczali jej piosenki, ale nie tylko nastrojowe, ale też te, w których było dużo energii. Takie podejście do Kory wydaje się rzeczywiście najbliższe temu, czego chciałaby sama artystka, której miłość do świata i do życia we wszelakiej formie była niezwykła.
Więcej możesz przeczytać w 32/2018 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.