Pożegnanie legendy
W zeszły poniedziałek zmarł Paul Allen, amerykański miliarder i filantrop, który razem z Billem Gatesem założył Microsoft. Miał 65 lat. Allen zmagał się z nowotworem – chłoniakiem nieziarniczym. Pierwszy raz zachorował w 1983 r. Wtedy był zmuszony do odejścia z Microsoftu. Jednak chorobę udało się pokonać kilkumiesięczną radioterapią. Chłoniak zaatakował po raz kolejny w 2009 r. Wtedy też udało się wygrać. O kolejnym nawrocie choroby biznesmen poinformował dwa tygodnie temu. Jego majątek był wyceniany na ponad 26 mld dolarów. Po odejściu z Microsoftu postawił głównie na działalność filantropijną i sport. Był właścicielem klubu koszykarskiego Portland Trail Blazers i drużyny futbolu amerykańskiego Seattle Seahawks. Kilka lat temu Allen oświadczył, że po śmierci większość jego fortuny ma trafić na cele charytatywne.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.