Postęp nauki sprawia, że mamy coraz większe oczekiwania co do nowych, przełomowych terapii. Oczekujemy skuteczności, wyleczenia choroby lub co najmniej znacznego przedłużenia życia. A także tego, by było ono dobrej jakości.
Cena innowacji
Nowych leków przybywa. W latach 2005-2010 amerykańska Agencja Żywności i Leków FDA (Food and Drug Administration) dopuszczała rocznie do obrotu ok. 85 nowych leków, podczas gdy w 2015 r. było ich ponad dwukrotnie więcej. Obecnie w badaniach klinicznych znajduje się kilka tysięcy nowych cząsteczek. Jednak tylko niektóre z nich doczekają się rejestracji, a jeszcze mniej – stosowania u pacjentów. Jednocześnie ceny nowych terapii są bardzo wysokie. Firmy tłumaczą się tym, że praca nad lekiem trwa często kilkanaście lat, konieczne jest przeprowadzenie kosztownych badań klinicznych. Spośród kilku tysięcy nowych substancji, nad którymi zaczyna się badania w laboratorium, zwykle tylko kilka staje się lekami. Dlatego w cenie tych, które znajdą się na rynku, jest też koszt pracy nad cząsteczkami, które nie zostaną zarejestrowane. Firma chce też zarobić na produkcję nowych leków i – jak każda – wypracować zysk. Leki są drogie, więc nie od razu wchodzą do refundacji.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.