Po towary luksusowe często sięgają ludzie, których na to nie stać
Rozpaczliwie potrzebujesz Chanel - pada w filmie "Diabeł ubiera się u Prady". Posłanka PiS Jolanta Szczypińska wzięła tę sentencję dosłownie i paraduje po Sejmie z torebką z wielkim logo słynnej Coco. Nawet Andrzej Lepper lansuje się w garniturach od Ermenegildo Zegny, a wrażliwy społecznie Marek Borowski dostrzega ludzką krzywdę przez okulary w oprawkach z najdroższego salonu optycznego w kraju. Ale nie tylko politycy, biznesmeni i wielkie gwiazdy "rozpaczliwie potrzebują Chanel". Z badań wynika, że coraz więcej Polaków "rozpaczliwie potrzebuje" dóbr luksusowych i coraz więcej ich kupuje.
Więcej możesz przeczytać w 20/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.